Leczenie neurochirurgiczne

Jutro (09.12.2010) o godz. 8.30 Karolcia będzie miała operowaną główkę. Prosimy Was o modlitwę:)

Dzięki Bogu już po...
Nigdy nie sądziłam, że czas może się tak dłużyć. O godzinie 9 zawieźliśmy Karolkę na blok operacyjny. Za drzwiami bloku operacyjnego jest wyznaczone miejsce, tzw. czerwona linia, której nie należy przekraczać.. Tam następuje przekazanie dziecka personelowi z bloku operacyjnego.Nie będę opisywała tego, co czuje rodzic stojący wzdłuż tej linii...
Operacja trwała do godz. 14 ale dopiero o godz. 16.30 mogliśmy odebrać Karolkę (trzeba było czekać aż się wybudzi)
Dzięki Bogu operacja przebiegła bez komplikacji:)
Stan Karolci po operacji jest dobry - trochę wymiotuje i ma gorączkę, ale to ponoć częsta reakcja.


Bardzo dziękujemy lekarzowi operującemu naszą Karolcię, bo to głównie Jego zasługa, że operacja przebiegła bez zarzutu.
Pan doc. Marek Mandera, który właśnie operował Karolkę jest nie tylko wybitnym specjalistą o sławie światowej, ale jest przede wszystkim wspaniałym człowiekiem (znaleźć takie połączenie w jednej osobie dzisiaj naprawdę trudno).

Panie docencie żadne słowa nie są w stanie wyrazić naszej wdzięczności


W tym miejscu chciałabym również podziękować Wszystkim, którzy sercem i myślami byli z nami w tym trudnym dla nas dniu.
Dziękujemy za pamięć i modlitwę w intencji Karolci.



Operacja Karolinki polegała na lobektomii (usunięciu) prawego płata czołowego

czarne miejsce czołowe czaszki (widoczne na zdjęciach) to usunięty prawy płat czołowy